niedziela, 20 listopada 2016

300 drzew dla Pragi

Po trwających blisko rok przygotowaniach Urząd Dzielnicy do spółki z Zarządem Oczyszczania Miasta rozpoczęły realizację jednego z najwyżej ocenionych przez mieszkańców projektów z drugiej edycji budżetu partycypacyjnego - "300 drzew dla Pragi" - zgłoszonego przez Karolinę Krajewską z Zielonego Mazowsza.

Nasze stowarzyszenie od samego początku wspierało autorkę w promocji projektu doceniając jego walory przyrodnicze i przestrzenne. Mało jest dzielnic w Warszawie, które tak jak Praga potrzebują nowej, uporządkowanej zieleni. Spora część z 300 drzew, zgodnie z poniższą rozpiską, trafiła i jeszcze ma trafić na Szmulki i Michałów. Będziemy temat monitorować.


Tymczasem wklejamy zdjęcia nowych drzew z Kawęczyńskiej i Objazdowej...



Rozmiarowo nie dorównują tym wyciętym w parku w związku z budową Trasy Świętokrzyskiej, ale być może za kilkadziesiąt lat będą się nimi cieszyć nasze wnuki...




Ciekawie zaaranżowany został mikroskwer przy Fabryce Trzciny. Mamy nadzieję, że pojawią się tam również ławeczki i oświetlenie. Mieszkańcy tego fragmentu Pragi też zasługują na kawałek zorganizowanej zieleni.




Tymczasem ulica Łochowska i rejon studni z wodą oligoceńską czekają na swoją kolej na nasadzenia.

Tutaj z kolei nasadzenia z wiosny tego roku na ul. Wołomińskiej, które zostały wykonane również dzięki wsparciu Zielonego Mazowsza (ale w ramach innego projektu) i naszej determinacji.



Nowe drzewa pojawiły się też w innych punktach dzielnicy, np. w pasie dzielącym Al. Solidarności.

Praga potrzebuje zieleni, Szmulki i Michałów tym bardziej potrzebują zieleni, zwłaszcza, że w wyniku budowy Trasy Świętokrzyskiej pod topór poszło ponad 350 drzew (w tym ok. 40% powierzchni parku przy ul. Kawęczyńskiej, jednego z dwóch oficjalnych obszarów parkowych w naszej dzielnicy) i ponad 30 000 metrów kwadratowych krzewów. To niepowetowana strata przyrodnicza dla tej części Pragi Północ, która być może nigdy nie zostanie wyrównana… 

W tym kontekście należy przypomnieć o ciążącym na inwestorze tej drogi obowiązku realizacji rekompensaty środowiskowej. Jednym z obszarów, który został przeznaczony na ten cel, jest dawny ogród jordanowski przy ulicy Siedleckiej. Tyle, że jest to obszar już zadrzewiony. Należy rozmawiać z inwestorem i władzami miasta o odtworzeniu zieleni zwartej na innych działkach, np. w rejonie ulicy Folwarcznej. Te działania powinny ulec przyspieszeniu, a rozwój zieleni na Pradze Północ powinien przez najbliższe lata być jedynym z najważniejszych priorytetów w naszej dzielnicy.

Walczmy wspólnie o zieleń dla Pragi!

Brak komentarzy :