niedziela, 26 listopada 2017

Radzymińska wreszcie uspokojona i bezpieczna

Doczekaliśmy się. Z rocznym poślizgiem na "małej" Radzymińskiej powstaje przejście dla pieszych i pasy rowerowe wraz z uporządkowaniem przestrzeni pod parkowanie. Za pierwszym rozwiązaniem długo "chodził" radny Mariusz Borowski, wspierany przez mieszkańców, drugie to zasługa Aleksandra Buczyńskiego z "Zielonego Mazowsza", Michała Harasimowicza z Forum Rozwoju Warszawy oraz członków naszego stowarzyszenia (Krzysiek Michalski, Konrad Marczyński, Tomek Peszke) zaangażowanych w prace koncepcyjne i promocję projektu Olka zgłoszonego do 2. edycji budżetu partycypacyjnego. Jak widać, współpraca popłaca :).






Co wprowadzone rozwiązania zmienią na Radzymińskiej, do tej pory jednej z najniebezpieczniejszych ulic na Pradze

Uspokojeniu ulegnie ruch samochodowy, wygodne pasy, zyskają rowerzyści, uporządkowane zostanie również parkowanie. Najwięcej korzyści odniosą oczywiście piesi - dzięki światłom na wysokości Grodzieńskiej wreszcie bezpiecznie będzie można przejść na drugą stronę ulicy. Poprawione zostanie oświetlenie na pozostałych przejściach, wreszcie ma powstać chodnik pod wiaduktem, o który walczymy od 4 lat (finalnie na wiosnę przyszłego roku). 

No i najważniejsze dla mieszkańców ulicy - dzięki uspokojeniu ruchu kołowego, eliminacji wyścigów samochodowych, będzie po prostu ciszej!

Pierwsze zmiany już widać w przestrzeni ulicy :)










Na tym nie koniec. Zarząd Zieleni Miejskiej, z którego dyrektorem, Markiem Piwowarskim, chodziliśmy po Szmulkach i Michałowie, zapowiadał zieleń na tą ulicę. Będzie się działo :)

Ps. tak samo może być na Ząbkowskiej, Kłopotowskiego, Okrzei, Kępnej, Brzeskiej i Białostockiej, o ile ZDM zrealizuje czekający od 4 lat projekt z pierwszej edycji BP...

Brak komentarzy :